tortilla z kurczakiem, pomidorem, ogórkiem konserwowym, papryką, kukurydzą i ketchupem
Wprawdzie to nie moje śniadanko ( bo się niestety zaczęło, jedzenie w pośpiechu czegoś szybkiego czyt. serek wiejski:D) ale obiad. Ale na śniadanko też się nadaje.
Wiecie dziwi mnie zachowanie niektórych ludzi, przez wakacje mają cię totalnie gdzieś, a w roku szkolnym są niby twoimi przyjaciółmi. No cóż bywa.
Miałaś przepyszny obiad :) A takimi ludźmi nie warto się nawet przejmować..
OdpowiedzUsuńtortilla <3 też miałam dziś na obiad z tym, ze z tuńczykiem, fasolką, kukurydzą, szpinakiem i pomidorkami ^^ uwielbiam te placki ;P
OdpowiedzUsuńaz sie glodna zrobilam, no! :D
OdpowiedzUsuńniestety tacy sa ludzie. szkoda czasu na nich, wiem to z wlasnego doswiadczenia.
No, u mnie tortilla chyba w najbliższych dniach wyląduje na stole ;)
OdpowiedzUsuńWiesz, znam tę sytuację. I z tymi ludźmi zakończyłam znajomość. Definitywnie. bo przyjaciele powinni istnieć cały czas.
Takimi ludźmi nie warto sobie zaprzątać głowy.
OdpowiedzUsuńBo przyjaciół czy nawet dobrych znajomych się wśród takich nie znajdzie.
nie przejmuj się takimi ludźmi, szkoda energii na nich, nawet na myślenie o nich;) zajmij się tymi, którzy są tego warci!
OdpowiedzUsuńuwielbiam tortillę na obiad:)
Ale pysznie.
OdpowiedzUsuńTaką tortille to chętnie bym zjadła w szkole zamiast kanapki ;D
Ja jutro biorę do szkoły;p
OdpowiedzUsuńpyszny sposób na tortille ,wykorzystam ;)
OdpowiedzUsuńmmm tortilla <3 uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńtakich ludzi zawsze jest na pęczki, ignoruj.
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio taką na obiad! :) pychota! :)
Tortilla <3 Pysznie :D
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie jadłam tortilli - trzeba to zmienić :)
OdpowiedzUsuńTo o czym napisałaś nosi taką nazwę, dwulicowość. Nie ma się co przejmować, jest dużo wspaniałych ludzi dookoła :)
OdpowiedzUsuńCo do ostatniego akapitu, to mogę Ci powiedzieć tyle, że moja niby przyjaciółka spotkała się ze mną raz pod sam koniec wakacji. Tak, to wcale się nie odzywała. A teraz oczekuje, że będziemy normalnie rozmawiały. A u Ciebie jak wygląda sytuacja ?
OdpowiedzUsuń